matematykaszkolna.pl
pochodne - asymptoty Gosia: zad. 1. Wyznaczyć wszystkie asymptoty funkcji: a) f(x)=32x2−x3
 2−x2 
b) g(x)=e2−x2x2−1 pewnie słabo widać to jest e do potęgi

 x2−1 
zad.2 Korzystając z różniczki funkcji obliczyć przybliżone wartości podanych wyrażeń:
 1 
a)

 4,02 
b) e−0,05 bardzo proszę o pomoc, naprowadzenie jak trzeba to zrobić
1 gru 18:57
Gosia: nikt?
1 gru 19:29
Gosia: naprawdę nikt nie pomoże?
1 gru 21:28
AS: Zad 1 a) Asymptot poziomych i pionowych brak Asymptota ukośna: y = 2/3 − x Zad 1 b) Asymptota pozioma: y = 1/e Asymptota pionowa: x = −1 , x = 1 Asymptota ukośna: brak
2 gru 11:17
Gosia: a mogę prosić o dokładniejsze wyjaśnienie?
3 gru 19:00
Gosia: ?
3 gru 20:04
Gosia: naprawdę nikt nie pomoże?
3 gru 20:25
AS: Równanie asymptoty ukośnej: y = a*x + b gdzie
 f(x) 
a = lim[x→]

, b = lim [x→] [f(x) − a*x]
 x 
Te wzory znajdziesz w każdym podręczniku analizy matematycznej.
3 gru 20:59
Gosia: znam wzory i sposób postępowania ale koszmary mi jakieś powstają:(
3 gru 21:25
Gosia: AS: proszę bardzo o rozpisanie b z podpunktu a we wzorze na krzywą, bo liczę 10 raz i nie wiem gdzie mam bląd
3 gru 23:36
sushi_ gg6397228:
 a3−b3 
zapewne trzeba wykorzystac a−b=

aby pozbyc sie tych pierwiastkow
 a2+ab+b2 
3 gru 23:44
Gosia: a nie czasem tego wzoru z +?
3 gru 23:44
sushi_ gg6397228: jezeli za b= −c to nie zmienia znaczaco wzoru
 a3+c3 
a+c=

 a2−ac+c2 
3 gru 23:48
Gosia:
 2 
dochodzę do wyniku b=limx−>−

 
 4x4−4x5−x9 2x2−x3 
3

3

+1
 x8 x8 
 
i co dalej?
3 gru 23:58
sushi_ gg6397228: a Kto kazal robic takie piętrówki stosujemy wzor a potem wyciagamy czynnik przed znak pierwiastka−−−> do poprawki
4 gru 00:01
Gosia: na innym forum dostałam taką metodę rozwiązania
4 gru 00:05
Gosia:
 2x2 
b=limx−>−

to co teraz?
 3(2x2−x3)232x2−x3x+x2 
4 gru 00:08
sushi_ gg6397228: podniesc do kwadratu (2x2−x3)
4 gru 00:15
Gosia: a dalej?
4 gru 00:16
sushi_ gg6397228: wyciagnac czynnik przed znak pieriwastka
4 gru 00:17
Gosia:
 2 
po wszelkich operacjach wychodzi mi b= limx−>−

 34x−2−4x−1+132x−1−1+1 
4 gru 00:29
Gosia: już wiememotka wyjdzie 2/3
4 gru 00:32
Gosia: a mam jeszcze jedno pytanie, w b) jak jest g(x)= e 2−x2x2−1 granice będę sprawdzać w −1 ,−1+,1 ,1+ to w wtedy jak się liczy te granicę bo jak podstawie jeden wyjdzie to samo. mam brać to jakoś szacować że mniej niż jeden i trochę więcej niż 1?
4 gru 00:44
AS: f(x) = 32*x2 − x3
 32*x2 − x3 2*x2 − x3 
m = lim[x→]

= lim[x→]3

=
 x x3 
 2 2 
lim[x→]3(

− 1) = 3−1 = − 1 bo

→ 0
 x x 
n = lim[x→] [f(x) − (−x)] = lim[x→] [32*x2 − x3 + x] Korzystam z tożsamości a3 + b3 = (a + b)*(a2 − a*b + b2) Rozszerzam mnożąc licznik i mianownik przez a2 − a*b + b2 czyli przez (32*x2 − x3 )2 − x*32*x2 − x3 + x2) Wtedy licznik przyjmuje wartość 2*x2 − x3 + x3 = 2*x2 Mianownik Rozbijam na części,bo nie mieści się ułamek na ekranie Dzielę licznik i mianownik przez x2 Wtedy w liczniku będzie wartość 2 Mianownik
(32*x2 − x3 )2 − x*32*x2 − x3 + x2) 

=
x2 
 4*x4 − 4*x5 + x6 2*x2 − x3 
3

3

+ 1 =
 x6 x3 
3(4/x2 − 4/x + 1)3(2/x − 1) + 1 Przechodząc do granicy mamy n = 1 − (−1) +1 = 3 Równanie asymptoty y = −x + 2./3
4 gru 10:05
Gosia: dziękuję za pomoc
4 gru 11:33