Usuń niewymierność z mianownika
Konrad: 4/√3+√2+1
21 mar 00:21
Eta:
Napisz porządnie !
za pomocą takiej kreski ułamkowej:

--------------------- ( bo nie moge rozczytać ? co jest w mian.)
21 mar 00:29
Konrad:
4
---------------
√3+√2+1
Usuń niewymierność z mianownika
21 mar 10:45
Bogdan:
Zapisz mianownik w postaci: √3 + (√2 + 1) lub (√3 + √2) + 1.
Pomnóż licznik i mianownik przez √3 - (√2 + 1) w pierwszym przypadku
lub przez (√3 + √2) - 1 w drugim.
Potem otrzymasz ułamek z jednym pierwiastkiem w mianowniku, a więc jeszcze
raz będziesz usuwał niewymierność z mianownika
21 mar 10:51
x: 4 (
√3+
√2)-1
_____________ * ______________ =
(
√3+
√2)+1 (
√3+
√2-1
4
√6-1 4
√6-1
_____________= ______________=
(
√3+
√2)
2-1 (3+2)-1
4
√6-1
___________
4
dobrze usunełem niewymiernosc

?
prosze o ewentualną korektę.
21 mar 12:07
Bogdan:
a jak obliczyłeś w liczniku √6 oraz w mianowniku (3 + 2) ?
21 mar 12:28
x: własnie nie wiem czy nie powinno byc w liczniku:
4√3+4√2-1
w mianowniku podniosłem √3 i √2 do potęgi 2 dodałem w nawiasie i odjełem przez 1
4√3+4√2-1
_____________ =
5-1
4√3+4√2-1
________________ <--- taki pownien wyjsc końcowy wynik?
4
21 mar 12:37
Bogdan:
4 4 (√3 + √2) - 1
--------------- = ----------------- * -------------------- =
√3 + √2 + 1 (√3 + √2) + 1 (√3 + √2) - 1
stosujemy w mianowniku wzór skróconego mnożenia
4(√3 + √2 - 1) 4(√3 + √2 - 1) 4(√3 + √2 - 1)
= ------------------- = --------------------- = --------------------- =
(√3 + √2)2 - 1 3 + 2√6 + 2 - 1 4 + 2√6
skracamy licznik i mianownik przez 2 i mnożymy licznik i mianownik przez 2 - √6
2(√3 + 2√2 - 1) 2 - √6
= ----------------------- * ---------- =
2 + √6 2 - √6
ponownie stosujemy wzór skróconego mnożenia w mianowniku
2(√3 + 2√2 - 1)(2 - √6) -2(√3 + 2√2 - 1)(√6)
= ------------------------------ = --------------------------- =
4 - 6 -2
dokończ sam i pokaż wynik
21 mar 12:45
Bogdan:
uciekła mi dwójka w liczniku, poprawiam ostatni zapis:
2(√3+ 2√2 - 1)(2 - √6) -2(√3 + 2√2 - 1)(√6 - 2)
= ------------------------------ = ------------------------------- =
4 - 6 -2
21 mar 12:49
x: ok.. teraz powinienem wszystko podzielic przez -2
21 mar 13:00
Bogdan:
Tak
21 mar 13:29
hhhh: wyznacz miejsce zerowe funkcji f(x)=3x−2
12 sty 10:09
5-latek: W czym jest problem ?
3x−2=0 i liczysz
12 sty 10:19