matematykaszkolna.pl
granice ciągów simr1: Witam. Problem z granicami ciągówemotka Na podstawie definicji wykazać, że:
 1 
lim

=0
 ln(n+1) 
26 lis 12:14
simr1: umie ktoś to wyjaśnić
26 lis 13:40
ZKS:
 1 
|

| < ε
 ln (n + 1) 
 1 
ln (n + 1) >

 ε 
n + 1 > e1/ε n > e1/ε − 1
26 lis 14:14
inter: a skąd wiadomo że n=e1/ε−1 jest równe 0?
26 lis 14:26
ZKS: A wiesz jak wygląda definicja granicy ciągu?
26 lis 14:29
simr1: |an−g|≤ε, tak?
26 lis 14:31
ZKS: Prawie dobrze bo: |an − g| < ε
26 lis 14:33
simr1: no i jak to się ma do tego rozwiązania?emotka
26 lis 14:34
ZKS: an i g mamy podane więc wstawiamy to do nierówności i pokazujemy że dla dowolnie małego ε nasze n − ki mieszą się w przedziale.
26 lis 14:34
simr1: ja myślałem że skoro granica jest równa zero to n też powinno być zero. Więc jak mam w końcu rozumieć ten przedział?
26 lis 14:38
ZKS: A powiedz mi n do jakiego zbioru należy liczb?
26 lis 14:44
simr1: do naturalnych, tak?
26 lis 14:47
ZKS: Tak czyli w Twoim rozumowaniu n należy do naturalnych?
26 lis 14:48
ZKS: Wróć. Chciałem napisać 0 należy do naturalnych?
26 lis 14:48
simr1: no tak
26 lis 14:50
ZKS: A widziałeś kiedyś wyraz ciągu a0?
26 lis 14:52
simr1: no nieemotka
26 lis 14:58