matematykaszkolna.pl
. Iza: potrzebuję pomocy, jak rozwiązać takie zadanie: znaleźć zbiór punktów z których elipsę o równianiu x29 + y216=1 widać pod kątem prostym.
23 lis 14:05
Iza: umie ktoś wytłumaczyć mi to zadanie ?
23 lis 19:07
Basia: rysunekz punktu P patrzę na elipsę pod kątem α chodzi chyba o styczne do elipsy prostopadłe do osi OX a takie są dwie x=3 i x=−3 ale nie jestem pewna bo nie bardzo rozumiem sformułowanie "widać pod kątem prostym" próbuję na coś spojrzeć pod kątem prostym i wydaje mi się, że to jest fizycznie niemożliwe −−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−− a może chodzi o tę sytuację "niebieską" zbiór tych punktów, dla których te dwie styczne są do siebie prostopadłe
23 lis 19:45
Iza: w takim razie jak wyznaczyć te dwie prostopadłe do siebie styczne ?
23 lis 19:56
Basia: 16x2 + 9y2 =144
 144−16x2 16(9−x2) 49−x2 
y = ±

= ±

= ±

 3 3 3 
współczynnik kierunkowy stycznej = y' i może to być
 4 1 4x 
a= ±

*

*(−2x) = ±

 3 29−x2 9−x2 
a1*a2 = −1
 16x2 
±

= −1
 9−x2 
czyli mamy możliwości 16x2 = −(9−x2) lub −16x2 = −(9−x2) 15x2 = −9 niemożliwe lub −15x2 = −9 x2 = 915
 315 15 
x =

=

 15 5 
lub
 15 
x = −

 5 
stąd
 49−1525 49*25−15 415(15−1) 
y = ±

= ±

= ±

=
 3 3*5 15 
 415*14 
±

 15 
byłyby więc 4 takie punkty:
 15 4210 
A (

;

)
 5 15 
 15 4210 
B (

; −

)
 5 15 
 15 4210 
C (−

;

)
 5 15 
 15 4210 
D (−

; −

)
 5 15 
ale naprawdę nie wiem czy o to chodzi
23 lis 23:00
Basia: kompletną bzdurę tam wyżej napisałam; wszystko poknociłam to trzeba zupełnie inaczej
24 lis 11:39
Basia: mamy mieć dwie styczne prostopadłe są dwie możliwości 1. styczne są równoległe do osi wtedy jedna ma równanie y=y0, druga x=x0 można to liczyć formalnie, ale chyba nie ma sensu gołym okiem widać, że są to proste: y = 4 y= −4 x = 3 x = −3 czyli mamy tu cztery punkty spełniające warunki zadania: A(3,4) B(−3,4) C(−3,−4) D(3,−4) 2. styczne nie są równoległe do osi wtedy jedna musi mieć równanie y = ax+b1 druga y = −u{1}[a}x+b2 obie przechodzą przez jakiś punkt M(x0,y0) stąd y0 = ax0+b1 b1 = y0−ax0 k: y=ax+(y0−ax0) y0 = −1ax0 + b2 b2 = y0+1ax0 = ay0+x0a l: y = −1}[a}x + u{ay0+x0a l: y = −ax+ay0+x0a zatem każdy z układów równań (1) y=ax+(y0−ax0) 16x2+9y2=144 (2) y = −ax+ay0+x0a 16x2+9y2=144 musi mieć jedno i tylko jedno rozwiązanie podstawiamy za y, dostajemy dwa równania kwadratowe z niewiadomą x i w każdym badamy warunek Δ=0 dostaniemy w ten sposób jakieś dwa równania z a,x0,y0 rozwiązujemy układ tych równań co da nam jakąś zależność między y0 i x0 (lub konkretne wartości x0 i y0, ale wątpię) po opuszczeniu wskaźników ta zależność opisuje krzywą którą utworzą punkty spełniające warunki zadania rachunki to będą żmudne, ale wykonalne
24 lis 11:55