Granice ciagi
Ed: Korzystając z twierdzenia o podciągach wykazać rozbieżność ciągu o wyrazie ogólnym
a) a
n =
n√1+2b b = (−1)
nn
jakie tu sa podciagi? ja tego nie widze juz kiedys dawalem to zadanie ale jakos sie nie udalo
wtedy
18 lis 17:38
Ed: jutro kolokwium

uratujcie mnie
18 lis 18:18
sushi_ gg6397228:
podciagi dla liczb parzystych i dla liczb nieparzystych
a1, a3, a5, a7, a9,...
a2, a4, a6, a8,...
18 lis 18:19
Ed:
n√1+2n dla patrzystych → 2
n√1+2−n dla nieparzystych → 1
tak? myslalem wlasnie nad czyms takim ale nie wiedzialem czy to o to chodzi dzieki

a cos takiego?
b) a
n = cos(πlog
2n)
tu juz calkiwicie nie mam pomyslu
18 lis 18:27
Ed: b)a
n = cos(πlog
2n)
naprawde przyda mi sie to

prosze
18 lis 18:43
sushi_ gg6397228:
i co z tym zrobic−−> tez o podciagach
18 lis 18:46
Ed: tak to jest drugi punkt z tego samego zadania
18 lis 18:48
sushi_ gg6397228:
to trzeba tak pokombinowac aby wyrazenie obok π dazylo do liczba parzystych i jakis inny aby
dazylo do czegos innego
lub po prostu cos (a*π) jest rozbiezny gdy a−−>+∞,
18 lis 18:52