równanie
konrad:
√3−2x2−x=0
Po wyznaczeniu dziedziny, która wg mnie to <0 , 3/2> i wyznaczeniu części wspólnej z
rozwiązaniami wychodzi dobrze czyli x=1, ale wg wykresu dziedzina jest od minus coś tam
(prawdopodobnie −3/2) do 3/2 i w tym przedziale zawiera się drugie rozwiązanie które mi wyszło
czyli −1, ale ono nie jest rozwiązaniem.Dlaczego tak mi wychodzi?
12 lis 13:04
Jolanta: 3−2x2≥0
12 lis 13:14
konrad: No to to ja wiem i już właściwie doszedłem do tego, że prawidłowa dziedzina to jednak <−3/2,
3/2>. Ale nadal wychodzą mi dwa rozwiązania −1,1
12 lis 13:17
12 lis 13:20
Jolanta: zle znak
12 lis 13:21
12 lis 13:27
konrad: No ale Ty mi cały czas podajesz jak obliczyć dziedzinę, a ja już napisałem, że wiem jaka jest
dziedzina
12 lis 13:27
konrad: aaa, już rozumiem
12 lis 13:28
Jolanta: nie masz pierwiastka
12 lis 13:28
konrad: no dobra, ale to i tak −1,1 należy do dziedziny
12 lis 13:33