oblicz i uprość ruda:

x2−4x
x+2

krystek: A co tutaj możesz uprościć?

Vizer: Prawdopodobnie miało być w liczniku x²−4

Eta: ...... prawdopodobnie pyszne

ruda: uprość i podaj zbiór dla których wyrażenie ma sens liczbowy przykladowy przyklad

x2 −3x		x(x−3)		x(x−3)		x
	=		=		=
x2 −9		x2− 32		(x−3)(x+3)		x+3

(x−3) (x+3) . ≠0 x−3. ≠0 x+3. ≠0

ruda: przyklad jest dobrze napisany

Vizer: Eta co ty dzisiaj w takim dobrym humorze?

ruda: pomozE MI ktos

Eta: Hehe .... Ja zawsze mam dobry humor

Eta: @ruda ostatni przykład jest ok a w pierwszym ... nic się nie uprości

Vizer:

x(x−4)
x+2

Dalej jak widzisz nic nie zrobisz, więc przykład sam w sobie jest już uproszczony

ruda: eta to co ja mam zrobic z tym przykladem.. Nauczyciel powiedzial mi ze mam to uproscic

Vizer: To zadanie z książki czy podane przez nauczyciela, jeśli podane przez nauczyciela najbardziej prawdopodobne jest to, że pomylił się przepisując.

krystek: Eta i super

ruda: podane przez nauczyciela

Vizer: To jak widać pomylił się w przepisywaniu najwyraźniej, bo nic się z tym zadaniem nie da zrobić.

ruda: ok dzieki wszystkim

krystek: A może coś ruda wyczarujesz? n−l w rozpędzie dopisał x−tez sie myli ,nie tylko przy przepisywaniu.

ruda: ok dzieki wszystkim

ruda: krystek co

krystek: Co znaczy "co"

ruda: co wyczaruje

krystek: Ponieważ uparcie twierdzisz ,że można uprościć, a wszyscy mówią ,że nie

ruda: no bo ja nie umiem matmy wiec teraz juz wiem ze nie mozna uprościć

krystek: Ćwicz ,a trening czyni Mistrza!

ruda: hehe... Matma jest niefajna bo wogóle jej nie umiem

krystek: Gadasz głupoty,nie chcesz

ruda: czego nie chce krystek

krystek: Nie ja tylko Ty NIE CHCESZ SIĘ UCZYĆ? A czego nie chcę ja/Wiesz?

ruda: wiesz wszystkie przedmioty sa Ok oprocz mAtmy

Vizer: A systematycznie się jej uczysz?

ruda: no