układ Karola: Rozwiązaniem pewnego układu nierówności liniowych jest trójkąt ABC o wierzchołkach A=(-4,1) B=(1,6) C=(4,-3). Wyznacz ten układ...Proszę o jakąś podpowiedź bo w ogóle nie wiem o co caman

cometa: Napisz równania prostych: AB: BC: AC: potrafisz? i to będzie układ tych trzech prostych powodzenia! Możesz napisać jakie masz te proste? sprawdzimy! Możesz też sama to sprawdzić: bo współrzedne tych punktów musza spełniać wszystkie trzy równania!

Basia: sorry Eto, ale nie tylko nie muszą ale i nie mogą, bo są niewspółliniowe skoro wyzanaczają trójkat)

Basia: to po prostu ma być układ nierówności y < prawa strona równania pr.AB y > prawa strona równania pr.AC y < prawa strona równania pr.BC

mEta: Słuszna uwaga Basiu! parami sie przecinają nie wiem jak tak mogłam napisać ( wstyd wielki, ale to tylko przez to ,ze zadanie łatwe Idę zrobić sobie kisiel

mEta: w dodatku nie przeczytałam ,że nierównośći ej ...... idę chyba spać

Basia: Daj spokój, żaden wstyd. Wszyscy się czasem głupio mylimy, szczególnie po kilku gpdzinach przy komputerze. Ważne, że umiemy się "elegancko" i bez dąsów poprawić jesli trzeba. Jaki kisiel ? Też bym zjadła, ale mam tylko budyń ! To może budyń ?