plis ,oblicz korzystajac z definicji newtona kasia: oblicz n,jesli wiadomo (n) (3)=56

krystek:

n!
	=56 i teraz n!=(n−3)!(n−2)(n−1)n podstaw i skróc.
3!(n−3)!

am:

n!
	=56
3!*(n−3)!

(n−2)(n−1)n
	=56
6

teraz latwiej

kasia: nie wychodzi

krystek: n(n−1)(n−2)=6*7*8 czyli nie wymnażajac wiszisz ,że n=..?

kasia: 6

krystek: n jest w tym iloczynie największym czynnikiem.Popatrz uwaznie!

krystek: kasiu ,czy rozumiesz wszystko?

kasia:

krystek: ?

kasia: nie potrafię tego rozwiazac

am: (x−2)(n−1)n=6*56 (n−2)(n−1)n=6*7*8 n=8

am: chochlik oczywiscie zamiast x powinno byc n

krystek: Przeciez masz po lewej: (n−2)(n−1)n i sa to kolejne liczby naturalne ,każda o jeden wieksza. A po prawej stronie 6*7*8 − masz i też każda o 1 wieksza. n−2=6 n−1=7 n=8 Możesz też wymnożyc i otrzymasz równanie stopnia trzeciego .

kasia: ja mnozyłam i mi liczby kosmiczne wychodzily,

kasia: dziękuje,cos tam kumam

krystek: n³−3n²+2n−336=0 I podzielisz przez (n−8) ponieważ 8 jest pierwiastkiem