Czy ktoś może wytłumaczyć mi to jakoś logicznie??? Bardzo prosze Paweł:

2		−x+3
	− x <
x		2

konrad: x≠0 D=R\{0} Mnożysz wszystko przez 2x i przenosisz na lewą stronę. Możesz odwrotnie, to nie ma znaczenia. No i rozwiązujesz nierówność kwadratową.

ICSP: konrad nie można tego przemnożyć przez 2x Przenosisz wszystko na jedną stronę i sprowadzasz do wspólnego mianownika.

konrad: Racja. Przez 2x².

ICSP: Już lepiej

Paweł: Robiliśmy podobno analogiczny przykład na lekcji ale i tak nie czaje w kilku miejscach.

1
	+x<2 D=R\{0}
x

1+x2−2x
	<0 /*x2
x

(1+x²−2x)x=0 1+x²−2x=0 ∨x=0 Δ=0 x₁=1 (x−1)²x=0 x∊(−∞;0) jest to dla Was jasne Coś tam babka mówila ze nie wiadomo jak jest z tym iksem, bo mogą być dwa wyjścia ze może być

	1
też		+x ≤0
	x

i wtedy jest też x∊(−∞;0) ∪ {1} rys taki sam To strasznie duzo pisania wiem, ale czy może zrobilibyscie to na kartce i zdjęcie tego zrobionego zadnia wysłali mi?

Paweł: I jeszcze mam takie prostsze pytanie, bo mam kart i mowila, ze będzie z tą silnią i to rozumiem ze jaki jest C na gorze 2 na dole 3 to wynik tam pozniej wychodzi 3. ∀LE jak jest C na gorze n a na dole jakaś liczba lub odwrotnie to juz nie wiem jak to zrobić. Pomozecie?

konrad: matematyka.pisz.pl/strona/1014.html

Paweł: no dobra juz tam byłem i tam na gorzze i na dole jest liczba, ale co wtedy gdy zzaamiaast jednej jest niewiadoma jakas

Paweł:

	n 3
C		takie coś tylko bez nawiasów

agata: Do zbioru rozwiązań z pierwszego przykładu trzeba dołączyć miejsca zerowe należące do dziedziny.

konrad:

n!
	=
3!(n−3)!

(n−2)(n−1)n
6

Greg: ICSP możesz spojrzeć na moje zadanie ?