matematykaszkolna.pl
Dziedzina i monotoniczność Stefan: Podaj dziedzinę i sprawdź monotoniczność a) f(x) = log1/2(1−2x)
 1−x 
b) f(x) =

dla x∊(2,4)
 x−2 
14 paź 16:53
ICSP: a) (1−2x) > 0 monotoniczność zależy od podstawy logarytmu. Poszukaj na stronie.
 1−x −x +2 − 1 −(x−2) −1 −1 
b) f(x) =

=

=

=

− 1
 x−2 x−2 x−2 x−2 
Teraz to już nie problem odczytać.
14 paź 16:55
Stefan: ok
14 paź 16:57
Stefan: czyli dla a) funkcja jest malejąca ? patrze tylko na a b mnie nie interesuje ?
14 paź 17:05
ICSP:
14 paź 17:06
Stefan: dziwne to baba na wykładach powiedziała ze ta funkcja rośnie
14 paź 17:07
Stefan: ona to sprawdzała jakoś x1 < x2 to rośnie czy jakoś tak
14 paź 17:07
ICSP: tak też można. Dziedzina :
 1 
1−2x > 0 ⇔ x <

 2 
weźmy dwie wartości funkcji: f(−1/2) oraz f(0) f(−1/2) = log1/2 1 + 1 = log1/2 2 = −1 f(0) = log1/2 1 = 0 dziwne... wychodzi że f(−1/2) < f(0) a to jest własność funkcji rosnącej ...
14 paź 17:14
Trivial:
14 paź 17:14
Stefan: ICSP mozesz mi napisać te własności wszystkie ? f(−x) < ... coś takiego
14 paź 17:15
Trivial: a) funkcja jest rosnąca.
14 paź 17:17
Stefan: czyli icsp kłamał nie patrzy się tylko na a czy ja zle zrozumialem ?
14 paź 17:18
ICSP: zapewne jakieś wredne odbicie?
14 paź 17:19
Trivial: f(x) = log1/2(1−2x) Żeby lepiej to zobaczyć podstawmy y = y(x) = 1−2x f(y) = log1/2y Nie ma problemu − ze wzrostem y f(y) maleje. Teraz, ze wzrostem x maleje y(x). Czyli f(x) będzie róść. To tak nieformalnie. emotka
14 paź 17:21
Stefan: kocham mate ale czemu jak f(y) maleje (rozumie) i y(x) maleje (też rozumie emotka ) to f(x) rośnie? (Nie rozumie )
14 paź 17:25
Stefan: nie mów że dwa minusy dają +
14 paź 17:26
ICSP: nie dają
14 paź 17:27
Trivial: f(y) maleje, gdy y rośnie, czyli f(y) rośnie, gdy y maleje. Ale y maleje, gdy x rośnie, zatem f(x) rośnie, gdy x rośnie. I to się sprowadza do 'dwa minusy dają plus'. emotka
14 paź 17:28
Stefan: a tak swoja drogą jak by zamiast + było np $ to wtedy dwa minusy nie dawały by + co nie bo + składa się z dwuch minusów Dobra dzięki trivial emotka
14 paź 17:29
Jolanta: ICSP dlaczego w liczniku jest −x+2−1 ?
14 paź 17:30
Stefan: ja wiem czemu
14 paź 17:32
Stefan: L = P a ty byś co dała ?
14 paź 17:33
ICSP: albo dajmy przykład: (−i)*(−i) = −1 jak widać dwa minusy nie dają plusa 1−x 1 = 2 − 1 1 − x = 2 − 1 − x = −x + 2 − 1 = −(x−2) − 1 Na czerwono masz wyrażenie z mianownika. Chciałem do niego sprowadzić aby je uprościć i dzięki temu pozbyć się x z mianownika.
 a+b a b 
Twierdzenie to :

=

+

 c c c 
14 paź 17:38
Trivial: (−i)(−i) = +i2. dwa minusy dają plus.
14 paź 17:40
ICSP: i2 = −1 +(−1) = −1 dwa minusy nie dają plusa
14 paź 17:43
Jolanta: emotka dzięki
14 paź 17:46