twierdzienie o rozwiązaniach całkowitych
puppy: Mam zadanie, z którym kompletnie nie umiem sobie poradzic:
(miałam ostatnio na lekcjach tematy zwiazane z twierdzeniem o rozwiązaniach całkowitych
z dzieleniem wielomianów i liczeniem delty i obliczaniem pierwiastków nie mam problemów, nie
umiem wyznaczyc dzielników wyrazu wolnego wielomianów
ROZWIĄŻ RÓWANIE:
1. 5x3 + 10x2 + 6x + 1=0
2. 3x3 + 8x2 −4x −3 =0
3. 10x3 + 11x2 − 16x + 4=0
4. 4x3 −12x2 + 9x −2=0
5. 2x3 − 6x2 + x −3 =0
6. 3x4 + 6x3 −8x2 + 2x −3 =0
7. 2x4 −5x3 − 2x2 + 10x −4=0
8. −3x4 + 2x3 − 8x2 + 6x +3=0
26 wrz 19:49
Kejti: w czym problem?
dzielniki 1: 1 i −1
dzielniki −3: 3, −3, 1 i −1
dzielniki 4: 2; −2; 1; −1; 4; −4
itd.
26 wrz 19:51
puppy: no ale własnie mozesz mi wytłumaczyc skad bierzesz te dzielniki?
26 wrz 19:59
Kejti: dzielniki to liczby, przez które możesz podzielić daną liczbę bez reszty.. czyli np. dla 6:
1;−1;2;−2;3;−3;6;−6
6:1=6
6:(−1)=−6
6:2=3
itd..
przykładowo 4 już nie będzie dzielnikiem, bo 6:4=1 reszta 2
26 wrz 20:03
Kejti: 1; −1 będą zawsze dla każdej liczby dlatego warto zawsze podstawić je najpierw, bo są one
najczęściej pierwiastkami..
26 wrz 20:04
puppy: ok , zakapowałem, ale mam jeszcze jeden problem, mam uzasadnic ze równanie nieparzystego
stopnia ma co najmniej 1 pierwiastek, moze byc słownie
26 wrz 20:06
Kejti: no wykres wielomianu stopnia nieparzystego zawsze przecina oś OX. ale lepiej żeby to zrobił
ktoś inny..jestem kiepska w uzasadnianiu..
26 wrz 20:09