Apel do pomocników.
kuba: Apel do pomocników.
Czy sprawdzicie moje rozwiązanie różniczkowe jak wrzuce tutaj, czy już to są dla Was zapomniane
wysokie progi, bądź Wam się nie chce?
Troche pisania tego kodu jednak jest, a zbędnę będzie go pisać żeby i tak póżniej nikt go nie
sprawdził.
Pomożecie?
1 wrz 17:49
Jack:
dajesz... Na początek wrzuć samo równanie.
1 wrz 17:53
kuba: (x+1)3 dy−(y−2)2 dx=0
moj wynik y=2x(x+2)+C ale wątpie czy dobry
1 wrz 20:13
sushi_ gg6397228:
zawsze mozna sprawdzic podstawiajac pod
(x+1)3 dy= (y−2)2dx ⇔ (x+1)3 y' =(y−2)2
jezeli lewa strona wyjdzie taka sama jak prawa, to znaczy ze dobrze policzyles y
1 wrz 20:39
kuba: dzięki wielkie za pomoc
wkradł się mały błąd znakowy w moje rachunki
prawidłowy y=2(x2+2x+2)+C
wtedy lewa i prawa są sobie równe.
1 wrz 23:39