oj Kici ;): Mam takie zad; 3x² + x = 4 , no więc tak ; 3x² + x − 4 = 0 i trzeba wyliczyć x₁ i x₂, i mi wyszło tak x₁ = − ⁴₃ a x₂ = 1, a w odp; nie ma takiej odp; HELP ME

def: Dobrze rozwiązałaś. Błąd w książce.

Jack: to pewnie nie pytają o pierwiastki

def: a może o zespolone ?

def: pff głupotę palnąłem ;s

Jack: w tym przypadku są przecież identyczne z rzeczywistymi

Jack: ano, spoko

omfg: Błąd w druku albo nie patrzysz na to zadanie co trzeba .

Kici ;): żeby się tak nabijać z kobiety xD A w książce jest napisane,że x₁ = −1 i x₂ = ⁴₃

Jack: no to jest źle − kto miał rację?

Kici ;): omfg aż taka ślepa to ja nie jestem

def: Zaraz tam nabijać, nudzi się nam tylko Kici a spać to nie musisz?

Kici ;): Jack ; ale mi ze wzoru nie wychodzi no

Jack: miałem na myśli osoby na forum, które "strzelały" jaka jest przyczyna rozbieżności

Kici ;): def nie ma jeszcze 23

Jack:

	c		−4
widać, że pierwiastkiem jest x=1. Potem ze wzorów Viete'a mamy x1*x2=		=
	a		3

	−4		−4
x1 * 1 =		⇒ x1=
	3		3

Masz "ze wzoru"

def: ale dawno już po dobranocce? a ty się uczysz już do matury czy czegoś innego?

def: @Jack: to jeszcze może rozwiąż to twierdzeniem o pierwiastkach wymiernych i tw. Bezouta?

Kici ;): def to czemu nie śpisz xD

def: czekam na dobranockę jutrzejszą ponawiam pytanie −> a ty się uczysz już do matury czy czegoś innego?

Kici ;): ja rozwiązuje arkusze maturalne, i tam takie są błędy, że już nawet najprostsze zadania mi się mylą

def: Jesteś moim rocznikiem bo już za dużo robisz, nie można tak ciągle, musisz sobie odpoczynek zrobić, bo będzie jeszcze gorzej Ci się mylić.

Kici ;): def właśnie piszę pracę magisterską z Bankowości xD

Kici ;): def w wakacje odpoczynek, gdzie ty mieszkasz w ogóle xD

def: ee to jednak nie, sprytnie mnie zmyliłaś to witamy na forum studentkę z miasta ... ? właśnie skąd jesteś ?

def: ja mieszkam w domu

Kici ;): z tą bankowością to żart xD mam nadzieję, że chyba każdy załapał

def: no to ładnie mnie w konia robisz to w końcu jaki wiek? ale tak szczerze ?

Kici ;): a ja w mieszkaniu

Kici ;): 1994

Kici ;): więc magister to mi jeszcze nie grozi, w ogóle mi nie grozi xD

sushi_ gg6397228: to sie zapiszcie na forum randkowe i tam mozecie gadac do woli co do zadania, jezeli dali takie odpowiedzi, to moze bylo 3x²+x= − 4

def: No to młodsza o roczek i już myśli o maturce, coś niebywałego no ja też w mieszkaniu Myślisz o rozszerzeniu z matmy? Ja jestem z Łomży, a ty?

def: sushi już zazdrosny xD

Jack: raczej −3x²+x=−4

Kici ;): ja idę na aktorstwo, albo do cyrku tak mi wszyscy radzą xD

def: ta opcja druga raczej lepsza odp na wszystkie pytania

Kici ;): Jack wiesz co, czy ty myślicie, że takiej wady wzroku to by mi nie wykryli xD

Jack: znów nie rozumiesz Albo był błąd w odpowiedziach, albo błąd w zadaniu... Poza tym nie wiemy czy bierzesz to z zeszytu koleżanki (i znasz odpowiedź jaką nauczycielka podała), czy z jakiegoś zbioru zadań

Kici ;): def ja jestem z Warszawy, teraz pewnie pomyślisz, Bóg wie co xD

def: Co mam pomyśleć? Nic sobie nie pomyślałem. Za rok może się zobaczymy, bo idę studiować do wawy, jak się dostanę xD

def: Minęła 23, chyba ktoś poszedł spać Zadanie dla Kici: Dla pewnych liczba a i b zachodzą równości: a²−b²=200 i a+b=8. Dla tych liczb wartość wyrażenia a−b wynosi? Matura podstawowa, nie musisz obliczać a i b. Wystarczy coś zauważyć .

Kici ;): chodzi o to, że o ludziach z Warszawy to raczej inne miasta nie mają dobrego zdania xD o i def może się zobaczymy ale na pewno nie na tej samej uczelni, bo ty idziesz pewnie na politechnikę ?

def: Ja tam złego zdania o warszawiakach nie mam. Jeszcze nie wiem gdzie idę, to jest wielka niewiadoma, zależy co będę studiował xD

Kici ;): def; 25 tak? masz mnie za durną Sorry, że tak długo, ale piorun trzasną i mój pies zaczął wariować

def: Tak 25, nie mam Ja tam poszedłem już spać